Kusząca chińska piękność oddaje się przyjemnościom mojego męskiego ciała, jej język tańczy na każdym centymetrze. To intymne spotkanie zostawia nas oboje bez tchu i pragnących więcej.
Kusząca chińska piękność oddaje się przyjemnościom mojego męskiego ciała, jej język tańczy na każdym centymetrze. To intymne spotkanie zostawia nas oboje bez tchu i pragnących więcej.
Goniłem za tą zmysłową chińską czarodziejką, za czymś, co wydaje się wiecznością.Jej ponętność jest niezaprzeczalna, a jej uroda nie ma sobie równych.Wreszcie osadziłem ją w ustronnej alkowie, z dala od wścibskich oczu.Jej wizja rodem z jedwabistych krain Chin, jej kruczoczarne kędziory kaskadując po plecach, jej porcelanowa skóra gładka jak świeżo wypolerowana perełka.Jej oczy, głębokie i połączone z tęsknotą, błagały, bym dostarczył jej tego, czego pragnęła najbardziej - mojej pulsującej męskości.I poddałem się jej prośbie.Osunęła się na kolana, jej drobne usta rozchylające się, by powitać mojego chętnego członka.Jej język tańczył kuszące tango, nadając moje lędźwi z pożądaniem.To jest chiński taniec, zapierający na wschód, zmysłowy taniec i uwołaniecająca symacja.Alefonem uwodzenia, który zostawia dar dla świata rozkoszy, smaku prawdziwej rozkoszy.Orgaz posmaku prawdziwego świata, smaku ekstazy.
Bahasa Melayu | Português | עברית | Polski | Română | 汉语 | Русский | Français | Deutsch | Español | ह िन ्द ी | English | Türkçe | Svenska | Italiano | Bahasa Indonesia | Nederlands | Slovenščina | Slovenčina | Српски | Norsk | ภาษาไทย | 한국어 | 日本語 | Suomi | Dansk | Ελληνικά | Čeština | Magyar | Български | الع َر َب ِية.